SWISSMED liczy na zyski w IV kw 2007 roku. Rusza budowa nowych szpitali.
18-05-2007 o godz. 13:51:18
Usługi medyczne

Swissmed liczy, że w czwartym kwartale 2007 roku uda mu się osiągnąć zysk operacyjny. W całym 2007 roku przychody ze sprzedaży mogą wzrosnąć o ok. 50 proc. z 17,1 mln zł w 2006 roku - poinformował PAP prezes spółki Roman Walasiński.

Lepszy wynik i wzrost przychodów

"Wygląda na to, że te wzrosty, które pokazujemy (przychodów) i likwidowanie strat są już pewnym trwałym procesem. Będziemy starali się utrzymać te parametry przyrostowe. Do takich stwierdzeń uprawniają nas porządki wewnątrz naszej grupy kapitałowej" - powiedział w wywiadzie dla PAP Walasiński.

W pierwszym kwartale 2007 roku skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły do 5,41 mln zł z 3,64 mln zł w takim samym okresie roku 2006, strata operacyjna zmniejszyła się do 811.000 zł z 1,1 mln zł, a strata netto do 977.000 zł z 1,97 mln zł.

"Jeżeli te tendencje zostaną zachowane, wówczas być może koniec roku okaże się dla nas na tyle dobry, że będziemy mogli wykazać zysk operacyjny (w IV kwartale 2007 roku), jeżeli nic nadzwyczajnego nie zdarzy się w ruchach politycznych i systemie ochrony zdrowia" - dodał.

"Na pewno w kontekście operacyjnym będzie to dużo łatwiej osiągnąć niż na poziomie netto (...) Wydaje się, że jest to dobry czas dla prywatnych usług służby zdrowia" - powiedział także Walasiński. Pytany czy w całym 2007 roku uda się zdecydowanie przekroczyć dynamikę przychodów z 2006 roku, gdy wyniosła 41 proc. Walasiński odpowiedział: "Takie są rokowania, po pierwszym kwartale ta dynamika jest ok. 50 proc. i myślę, że w całym roku też będzie w tych granicach".

W całym 2006 roku skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły do 17,1 mln zł z 12,1 mln zł w 2005 roku, strata operacyjna wyniosła 6,8 mln zł wobec 4,3 mln zł, a strata netto 10,6 mln zł wobec 4,32 mln zł.

Nowe szpitale

Swissmed ocenia, że wybór partnera do budowy szpitali to perspektywa tygodni, bądź najbliższych miesięcy i nie wyklucza powiązań kapitałowych swej spółki zależnej Swissmed Development z wybraną firmą. Swissmed prowadzi obecnie rozmowy i skupia się na co najmniej 2-3 potencjalnych partnerach - poinformował PAP prezes spółki Roman Walasiński.

"Takie rozwiązania mamy na uwadze (wejście kapitałowe partnera). Rozmowy (z potencjalnymi partnerami) są prowadzone i co najmniej 2- 3 partnerów mamy na oku" - powiedział w wywiadzie dla PAP Walasiński.

"Wybór partnera to perspektywa tygodni, bądź najbliższych miesięcy, a nie lat. To jest założenie krótko- i średnioterminowe i w naszym założeniu dotyczy ono zdecydowanie tego roku" - dodał.

Wcześniej w maju Swissmed informował, że powołał spółkę zależną - Swissmed Development Sp. z o.o., która będzie się zajmowała pozyskiwaniem gruntów pod inwestycje i budowaniem, przede wszystkim szpitali. Jedynym udziałowcem spółki jest Swissmed Centrum Zdrowia SA.

Zarząd Swissmedu informował, że nie wyklucza, iż w przyszłości do spółki przystąpi partner zewnętrzny, który wspomoże kapitałowo realizację zamierzonych inwestycji. Swissmed, który dysponuje obecnie szpitalem w Gdańsku oddanym do użytku na początku 2004 roku, chce wybudować kolejne przynajmniej cztery szpitale w dużych miastach w Polsce, a koszt każdego z nich wyniesie 60-70 mln zł.

"Każdy z tych projektów wart jest ok. 60-70 mln zł, a cykl budowlany trwa ok. roku. W lokalizacjach, które rozpatrujemy trwa wstępny proces uzgodnień architektonicznych. Wszystko zależy od pozyskania terenów, z czym oczywiście nie jest łatwo" - powiedział prezes.

Prezes powiedział, że do 2012 roku uda się zamknąć proces budowy szpitali przynajmniej w Warszawie, Poznaniu, Krakowie oraz Wrocławiu, akurat w lokalizacjach, które będą związane z mistrzostwami Euro 2012. "Oczywiście chcielibyśmy do 2012 roku zamknąć nasz proces inwestycyjny, w przynajmniej czterech najważniejszych dla nas miastach. Na pewno będziemy koncentrować się w szczególności na tych lokalizacjach, które obejmują miejsca dużych inwestycji gospodarczych tj. Warszawa, Poznań, Wrocław i Kraków" - powiedział prezes.

"Na razie nie przewidujemy innych, chociaż rozpatrujemy warianty alternatywne. Jednak mają one charakter bardziej analiz" - dodał. Na razie spółka skupia się na pozyskaniu nieruchomości pod budowę szpitali, a Walasiński uważa, że wybór Polski do organizowania mistrzostw Europy Euro 2012 korzystnie wpłynął także na zdolności inwestycyjne Swissmedu.

"Po wyborach do Euro 2012 skłonność inwestorów do realizacji zadań jest większa niż poprzednio. Ten wybór do organizowania mistrzostw również pozytywnie wpłynął na nasze zdolności inwestycyjne. Nasz wysiłek będzie się koncentrował na pozyskaniu nieruchomości oraz budowaniu tych obiektów, nomen omen, we wskazanych lokalizacjach w Euro 2012" - powiedział Walasiński.

"Obserwując np. rynek warszawski, widzimy jak trudno jest pozyskać odpowiedni teren pod tego typu lokalizacje - a my mamy ich do zrealizowania trzy czy cztery - dlatego trzeba być cierpliwym. Z drugiej strony pozyskanie nieruchomości ustabilizuje firmę na długie lata i wtedy będziemy mogli zajmować się konkretnymi projektami medycznymi, rozwojem sieci medycznej itd. W tej chwili clou sprawy zasadza się na pozyskaniu odpowiednich terenów" - dodał.

W ubiegłym roku Swissmed informował, że planuje w 2007 roku rozpocząć budowę dwóch-trzech szpitali. W latach 2008-2009 spółka planuje przejęcie dwóch szpitali oraz kupno nieruchomości pod budowę kolejnych, a w strategii długoterminowej na lata 2010-2012 zakłada dalsze przejmowanie szpitali.