W 2008 roku najlepsza będzie strategia ''sell in January and go for a long holiday"
04-01-2008 o godz. 10:44:48
Główny Ekonomista Raiffeisen Bank Polska naliczył
osiem powodów, dla których w 2008 roku najlepsza będzie strategia "sell in
January and go for long holiday" (sprzedaj w styczniu i idź na długi
wypoczynek).
Według
Jacka Wiśniewskiego rok 2008 nie
będzie łatwy dla inwestorów. Będzie to raczej rok próby i rynkowego odsiania
ziaren od plew. Niedźwiedź weźmie górę nad bykiem. A dlaczego ?
- Mija niewiarygodnie
korzystne w skali świata otoczenie makroekonomiczne.
- Rosną
polskie nominalne stopy procentowe. Zjada to zyski firm i rosną stopy procentowe
w modelach wyceny.
- Rosną płace
nominalne, które zjadają zyski firm.
- Na polskiej
giełdzie kilka spółek surowcowych podbijało swoje notowania dzięki
notowaniom cen surowców na świecie.
- W bankach
rośnie koszt finansowania.
- Banki w
poszukiwaniu depozytów zmniejszają lub kończą trwającą akcję konwersji
depozytów na jednostki w funduszach inwestycyjnych.
- Hossa trwa
już zbyt długo, a zainteresowanie giełdą jest zbyt duże.
- Niedługo w
kolejnych porównaniach będzie spadała marketingowa stopa zwrotu z funduszy
inwestycyjnych.
Brakuje tylko zapalnika do spadków. Pogłębienie kryzysu hipotecznego w
USA zaskutkować może recesją w światowych gospodarkach. Gdzie zatrzyma się WIG
po takich spadkach ? Warto odnieść się do dziesięcioletnich cyklów i popatrzeć
na wykresy z roku 1998. Historia lubi zataczać koła.
Andrzej Bukowczyk